Mam jeszcze przemysślenia odnośnie testu. Krążek kręcący się w teście jest suchy i nie mamy pojęcia jaki jest wsp tarcia między nim a tkaniną. Sądże, że pomiedzy gumową rączką kijków, a wilgotną od potu rękawiczką jest znacznie większy. Do tego stopnia, że następuje rozciąganie i przekroczenie wartości wytrzymałości na rozciąganie, a nie jak jest to w teście poślizg. Mówiąc normalnie, w teście badana jest odpornośc na ślizganie, a pomijana mała odpornośc na rozciąganie (elastyczność), która moim subiektywnym zdaniem jest mniejsza jak np. w polarze.