Hej,
W przyszłym roku wybieram się na miesięczną wędrówkę i muszę w tym celu kupić porządny plecak, a w związku z tym potrzebuję porady.
Mam wprawdzie spore podróżnicze doświadczenie ale jako sakwiarz, a jeśli chodzi o wędrówki to wybierałem się do tej pory na maksymalnie 3-4 dniowe więc wystarczał pseudo plecak turystyczno-miejski.
Jako plecak prawdopodobnie kupię Wisporta Reindeer 75. Czyli profesjonalny plecak z twardym, dużym pasem biodrowym.
Zastanawiam się jednak w jaki sposób przenosicie przy takim plecaku rzeczy podręczne(smartfon, portfel, kompas, nożyk itd.) tak by je zawsze mieć przy sobie niezależnie od plecaka.
Do tej pory takie rzeczy na rowerze trzymałem w nerce którą wyciągałem z sakwy na postojach. Natomiast w moim uniwersalnym plecaczku jest pseudo pas biodrowy i wypada nie w tym miejscy gdzie trzeba więc również było miejsce na noszenie nerki.
W dużym plecak gdy wyreguluje się pas biodrowy idealnie na wysokości tam gdzie być powinien o noszeniu nerki można zapomnieć.
Pomysł by upchać wszystkie rzeczy do kieszeni spodni jest kiepskim pomysłem bo raz spodnie się zmienia w zależności od np. pogody, a dwa rzeczy będą je ściągać w dół i powodować dyskomfort/odgniecenia.
Myślałem by np. do plecaka dokupić taką nerko/saszetkę i przypinać ją na pasie biodrowym, a gdy ściągam plecak przepinać na pas spodni:
Wygląd zapięcia od tyłu
http://img2.banggood.com/thumb/large/oaupload/banggood/images/68/17/8d1bf0cc-8800-4ed8-a021-52da95de8e5f.jpgAle chyba bałbym się że odepnie mi się takie rozwiązanie i gdzieś to zgubie.
Jak wy sobie radzicie z tym problemem by przy noszeniu takiego plecaka mieć przy sobie zawsze rzeczy podręczne? Jakiś specjalny moduł odpinany na czas ściągania plecaka? Może producenci plecaków przewidzieli taki problem jakimś 'systemem' czy sposobem o którym ja nie wiem ;-)
Chętnie wysłucham waszych sposób radzenia sobie z tym problemem.