Trochę poużywałem. Zacznę od wad. Ogólnie do wad można zaliczyć wszystkie otwory, ale ograniczyłoby to funkcjonalność smartphone jako telefonu poprzez tłumienie dźwięku. Jednak wycięcie na przycisku "home" jest niepotrzebne, może się dostać tam woda, kurz lub co gorsza pył. Co jakiś czas trzeba przestrzeń pomiędzy płytką a ekranem trzeba oczyszczać. I tu wychodzi druga wada, nie wiem dlaczego zostało to tak zaprojektowane (może to niedoróbka), ale o wiele gorzej się korzysta z ekranu przez płytkę oddaloną od ekranu (ok 0.5mm), sam ekran dobrze reaguje, ale nie jest to tak przyjemne jak dotykanie samego szkła. Oczywiście pełna wodoodporność byłaby mole widziana, ale widziały gały co brały.
Mimo to nie widzę nic lepszego, żeby zabezpieczyć telefon przed upadkami, porysowaniami, upadkami na smarka ciężkich przedmiotów typu młotek. Przy założonej osłonce jest to naprawdę trudnozniszczalna konstrukcja, a klips jest dodatkowym atutem. Kupiłem Defendera własnie ze względu na wbudowaną folie na ekran i płytkę ochronna do takich celów jak praca w terenie i wyjazdy w góry, ale do codziennego użytku (miejsko-kanapowego) zdecydowanie wolę Galaxy Cover +.