To ja podzielę się moj± wiedz± o używanym przeze mnie Igloo II 1100, 860 CUI i materiale Dry.
Przespałem już II sezony tj ok 50 nocy i zachowuje się na razie ¶wietnie. Nie zauważyłem, póki co, spadku lofta, ani nie odczułem pogorszenia termiki. W styczniu w temp w namiocie -21 spałem w nim samych bokserkach.
Godna polecenia jest membrana w tym materiale DRY. Nie mogę porównać z innymi membranami, ale kumpel ¶pi±cy obok miał zwykłego pertexa i wchłaniał wilgoć z jego oddechu powoduj±c powstawanie grudek lodu wewn±trz kaptura. Jak już było z tym Ľle korzystał z kurtki RAB, zamiast kaptura i z ni± działo się podobnie.
¦piworek przeżył kilkunastodniowe eskapady po Andach i Kaukazie, był wielokrotnie kompresowany na maxa.
W domu na co-dzień przechowuję go w stanie rozłożonym i rozpitym, na leż±co, okryty lekkim lnianym prze¶cieradłem.
Moja ocena tego wyrobu i obsługi przez producenta sprawiła, że wła¶nie złożyli¶my z koleżeństwem kolejne zamówienie na puchy za ponad 6 kzł.
Podsumowuj±c: Yeti Igloo II 1100 gold, dry - jestem na tak.